Płomyk nadziei
D
Może jest gdzieś hen, za siedmioma z rzek
e
Takie miejsce na ziemi gdzieś
A
Świat zielonych łąk, pozłacanych pól
D A
Szeptających na wietrze drzew
D
Może jest gdzieś tam, za siedmioma z gór
e
Kryształ rzek, ptaków śpiew, słońca blask
A
Może jest, kto to wie, nad jeziorem gdzieś
D A
Czarodziejski siódmy las
Ref.
D
Dlatego zaraz jeszcze dziś
e
Płomyk nadziei mocno chwyć
A
Podtrzymuj go, dorzucaj drew
G D
Bo przyjdzie kiedyś taki dzień
D
Że rzucisz wszystko to, co masz
e
Zdziwiony czas zatrzyma bieg
A
Drogę ci wskaże nadziei blask
G A D
Drogę przez siedem gór i rzek
Może jest coś takiego w nas
Drzemiącego ukrytego na dnie
Co pozwoli nam przetrwać burzy czas
Co zwycięży pychę i gniew
Może kiedyś obudzi się, pośród krzyku ranionych serc
Poda wszystkim swą przyjazną dłoń
W krąg rozgłosi radości dzień
Ref.
Dlatego zaraz jeszcze dziś
Płomyk nadziei mocno chwyć
Podtrzymuj go, dorzucaj drew
Bo przyjdzie kiedyś taki dzień
Że człowiek przezwycięży zło
Pokój ogranie cały świat
Egoizm, terror, wojna, strach
Po wszystkim tym zaginie ślad
Może jest, coś takiego jak
Wielka miłość, bez granic bez dna
Wielkie szczęście, które mieści się
W cieple rąk, słowach dwóch, biciu serc
Może zdarzy się w jakiś zwykły dzień
Że zakochasz po prostu się
W czyichś wadach dwóch i zaletach trzech
Ponoć kochać to nie grzech
Ref.
Dlatego zaraz jeszcze dziś
Płomyk nadziei mocno chwyć
Podtrzymuj go, dorzucaj drew
Bo przyjdzie kiedyś taki dzień
Że zawiruje w głowie świat
Będziesz chciał śpiewać krzyczeć biec
Do stóp jej rzucisz uczuć kwiat
Dasz wszystko czego będzie chcieć
Słowa i muzyka: Robert Bochenek
Posłuchaj
Aranżacja muzyczna: Piotr Bzowski
Zapis nutowy
